Zaczynamy o 21:45.
Improwizacja wolna to stan postrzegania pełnego, postrzegania dziecka. Bycia w pustym pokoju, w którym każde zdarzenie będzie zdarzeniem pierwszym, a każdy nowy przedmiot jedynym. Takie bycie u początku jest szansa na działanie niezabrudzone uprzedzeniami i konwencjami, szansą na świeżość, na radość, na niewinność, na bezkompromisowość. My, kiedy wchodzimy w improwizację, wchodzimy w stan bycia u początku...
Zaczynamy o 22:00.
Improwizacja wolna to stan postrzegania pełnego, postrzegania dziecka. Bycia w pustym pokoju, w którym każde zdarzenie będzie zdarzeniem pierwszym, a każdy nowy przedmiot jedynym. Takie bycie u początku jest szansą na działanie niezabrudzone uprzedzeniami i konwencjami, szansą na świeżość, na radość, na niewinność, na bezkompromisowość. My, kiedy wchodzimy w improwizację, wchodzimy w stan bycia u początku...
Na podwórku można robić wszystko. Pod warunkiem, że nikt z dorosłych tego nie widzi.
Na podwórku znamy wszystkie zakamarki. Możemy się w nie zaszywać. Możemy igrać z niebezpieczeństwem. Mamy ulubione miejsca, ulubione gry, ulubione powiedzenia, ulubionych kolegów.
I podwórko jest nasze, obcym wstęp wzbroniony...
Zaczynamy od godz. 09:00
Będziemy rzucać prezentami przez okno i liczyć czas, jak długo leżą, zanim je ktoś zabierze.Pomysł akcji zrodził się z miłości do rzucania.
Miejsce rzucania owiane jest tajemnicą, czas rzucania: Trzech Króli!
Akcja będzie dokumentowana filmowo.